We wtorek pojechałam z moimi liderkami na szkolenie Sarpio na które zaprosiła nas Firma do hotelu Campanille w Katowicach.Więc wyrwałam się z Wadowic i ruszyłam się poszkolić.Przed szkoleniem byłyśmy jeszcze z Ewelinką na komisji lekarskiej i troche nam się oberwało za spóżnienie.Było trocę przypomnienia i warsztaty w grupachy.a póżniej prezentacja.Oczywiście trafiło na mój 3 osobowy zespół do prezentacji planu marketingowego.To nic.Najgorsze to było to jak nam to póścili na kamerze.Wtedy uświadomiłam sobie dopiero to nad czym musze jeszcze popracować.
We wtorek pojechałam z moimi liderkami na szkolenie Sarpio na które zaprosiła nas Firma do hotelu Campanille w Katowicach.Więc wyrwałam się z Wadowic i ruszyłam się poszkolić.Przed szkoleniem byłyśmy jeszcze z Ewelinką na komisji lekarskiej i troche nam się oberwało za spóżnienie.Było trocę przypomnienia i warsztaty w grupachy.a póżniej prezentacja.Oczywiście trafiło na mój 3 osobowy zespół do prezentacji planu marketingowego.To nic.Najgorsze to było to jak nam to póścili na kamerze.Wtedy uświadomiłam sobie dopiero to nad czym musze jeszcze popracować.
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz